Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility
Archiwum tekstów

Listy do nieba

Twory
Pamiętam listy adresowane do nieba
I znaczek rysowany kredką
Pamiętam plastikowe stacje i małe tory
Żelazne balie i gdy marchewką ożywiałem śnieg

Nie wiem do czego bardziej chciałbym wrócić

Czy do podróży po światach nieznanych
Gdy nieruchomo wpatrzony w jeden obiekt
Przejeżdżałem przez światy i wieki

Czy do poczucia tej wielkiej mocy gdy mogłem szafować życiem i powoływać do istnienia coś tak absurdalnego jak istotę ze śniegu

Czy do czasów
Gdy
pisałem listy
I kreśliłem znaczki
I chyba
Tak po prostu
Wiedziałem
Jak zaadresować kopertę