Czerń nocy i węgla
Może dlatego, że podczas wydobywania węgla nieraz też wydobywacie sprawy i tajemnice, które na zawsze powinny zostać pod ziemią. [2]
No to najpierw po piwku.
Warto zaznaczyć, że historie, którymi dzielą się górnicy, nie opisują najsłynniejszych przykładów śląskiej demonologii. Zamiast tego skupiają się na przełomowych momentach w życiach bohaterów komiksu, które wiązały się z niewytłumaczalnym poczuciem ingerencji jakiejś ponadludzkiej siły. Każda z postaci nosi bowiem na sobie piętno mrocznej przeszłości, które stara się ignorować, ale nie jest w stanie się go pozbyć. Opowieści o nadnaturalnych świadectwach przeplatają się z fragmentami opisującymi trudne powojenne realia Śląska. Ciężką atmosferę rozluźniają jednak ludowe zaśpiewki oraz wzajemne zaczepki starszych panów.
Dupisz fleki.
Charakterystyczne dla komiksu jest niebanalne poczucie humoru jego bohaterów. Każdy z górników to chłop z krwi i kości, który niejedno w życiu widział i w ramach przyjacielskiej złośliwości nie waha się użyć przeciwko swoim kompanom mocniejszych słów. Szczególnie ucieszyło mnie użycie regionalizmów. Przekleństwa także sypią się garściami, ale ich charakter jest na tyle niecodzienny, że z pewnością wywoła u niejednego czytelnika uśmiech. W ten sposób skutecznie rozładowywane jest napięcie powstałe po bolesnych opowieściach.
Bo myślę, że może to, co wrzucamy do tej studni, wypada w całkiem innym miejscu…
W końcu rąbka tajemnicy uchyla Julek, który także ma do opowiedzenia własną historię. I chociaż każdy z mówców usilnie bagatelizuje temat nadprzyrodzonych elementów i określa je przesądami lub sugestią podświadomości, nawet oni nie wydają się być do tego przekonani. Bo gdyby tak było, to czy skrywaliby te wspomnienia głęboko w sobie, czekając na noce takie jak ta, aby wygłosić je nad ziejącą czernią bezdenną studnią, którą w dodatku według legend zamieszkiwała wiedźma?
Co panowie, komu w drogę?
„Czarna studnia”to świetna lektura na jeden wieczór dla każdego, komu podoba się koncepcja połączenia klasycznego opowiadania strasznych historii przy ognisku z refleksjami na temat życia. Z pewnością zadowoli osoby, które ciekawi kultura i historia Śląska. Warto po nią sięgnąć także dla zaskakująco pokrzepiającego i wzruszającego twistu pod koniec, który sprawi, że czytelnik spojrzy na twardych bohaterów tej historii w zupełnie inny sposób. Ale o tym najlepiej przekonać się samemu.
[2] Fudali, Józef. Demonologia wśród górników.
[3] Każdy cytat w śródtytule stanowi fragment komiksu Czarna studnia aut. Igora Jarka i Judyty Sosny.