ledwo zauważalne
ruszają na wędrówkę
swoimi skrzydełkami grają skromne melodie
budząc nieśmiało przyrodę do życia
jakby chciały być tylko tłem
kiedy wszystko inne gra pierwsze skrzypce
ich mały świat
potrzebuje trzech minut uwagi więcej
wszystko zatrzymuje się na moment
dzieje się tu i teraz
jakby pszczoły same w sobie
były podręcznikiem do wrażliwości
czasem siadą na ramieniu
może myślą że jesteśmy kwiatkami?
(to byłoby miłe z ich strony)
każdy kwiat z wdzięcznością się im kłania
że postanowiły przysiąść na chwilę
tak jak się dziękuje gościom
że przyszli na kawę
tulą pyłek do maleńkich nóżek
żeby przenieść go z największą ostrożnością
nagrodą za cierpliwość
jest słodki owoc ich pracy
pszczoły same w sobie
muszą być podręcznikiem do wrażliwości