Wspomnienia z Wiednia – najlepsze atrakcje miasta

Wielu z nas lubi podróżować – i trudno się temu dziwić. W czasach tanich lotów, szybkich pociągów i aplikacji do rezerwowania noclegów za grosze świat stoi przed nami otworem. Popularny city break¹ dominuje wśród studentów w okresie przerwy między semestrem zimowym a letnim i także w trakcie trwania semestru. Jest to sposób na szybkie i krótkie wyrwanie się z otoczenia, chwila oddechu od nauki. Czasem wystarczy jeden klik, żeby spontanicznie zaplanować taki weekendowy wypad za granicę. Tak było w moim przypadku gdy celem stał się Wiedeń – miejsce pełne niesamowitych atrakcji, idealne na podróż z przyjaciółmi lub samemu.

Katedra św. Szczepana to przepiękna gotycka budowla znajdująca się w centrum Wiednia. Należy ona do największych świątyń w Europie. Z zewnątrz podziw budzi gotycka fasada, ogromna wieża i kolorowy dach z geometrycznym wzorem. Robi niesamowite wrażenie nawet na tych, którzy niespecjalnie interesują się architekturą. A to dopiero początek zachwytów.

Wnętrze katedry zachwyca monumentalnością. Panuje w nim półmrok i cisza, mimo tłumu turystów. Ogromne kolumny, zdobienia, organy, kaplice – dzięki temu człowiek, wchodząc do katedry, staje się przytłoczony i czuje się mały i nic nieznaczący wobec wszechobecnego bogactwa. Wrażenie pogłębia barokowy ołtarz główny oraz boczne kapliczki.

Katedra posiada aż cztery wieże – na najwyższą z nich można wejść. Aby tego dokonać musimy pokonać aż 343 schody, jednak widok jest wart wszystkich trudów. Ze szczytu wieży rozpościera się przepiękna panorama Wiednia.

Light of creation to trzydziestominutowypokaz świateł i dźwięku we wnętrzu Kościoła Wotyckiego. Widowisko podzielone zostało na sześć aktów, z których każdy opowiada o jednym dniu w stworzeniu wszechświata – od narodzin światła aż po rozkwit życia. Niezwykły pokaz świateł widoczny jest na kolumnach i sklepieniu kościoła. To podróż pełna zachwytu i wzruszeń, gdzie rzeczywistość łączy się z iluzją.

Dzięki połączeniu neogotyckiej architektury ze współczesną technologią, przestrzeń w kościele zyskała zupełnie nową, wręcz mistyczną odsłonę. Zmieniające się kolory świateł subtelnie podkreślają detale architektury, a synchronizowane z nimi dźwięki budują narrację, która nie wymaga słów. To doświadczenie, które porusza w sposób spokojny, ale głęboki. Szczególnie wieczorem, gdy wnętrze kościoła spowija półmrok, instalacja staje się prawdziwym spektaklem duchowego światła.

Muzeum Historii Naturalnej to jedna z najważniejszych instytucji naukowych i kulturalnych Austrii, oferująca fascynującą podróż przez dzieje naszej planety i rozwoju ziemskiego życia. Muzeum prezentuje imponującą kolekcję eksponatów z zakresu historii naturalnej, obejmującą między innymi skamieniałości, minerały, meteoryty oraz bogatą faunę i florę. W salach muzealnych można podziwiać szkielety dinozaurów oraz realistyczne modele prehistorycznych zwierząt. Co ciekawe, wiele z eksponatów jest interaktywnych – poruszają się, świecą i wydają dźwięki. Dzięki temu zwiedzanie jest przyjemne, nie opiera się jedynie na oglądaniu eksponatów i czytaniu tabliczek. Dodatkowy walor to niesamowicie piękna architektura wnętrza budynku, która sprawia przyjemnym wielogodzinne zwiedzanie muzeum.

Nie zabrakło też ukrytych atrakcji. W sali prezentującej wczesne etapy rozwoju ludzkości na uboczu można spotkać panel wraz z miejscem siedzącym naprzeciw. Po kliknięciu w ekran, wbudowany aparat robi zdjęcie naszej twarzy i po chwili możemy wybrać, którym archaicznym człowiekiem chcemy się stać – homo habilis, a może homo neanderthalensis, opcji jest wiele. Potem program przekształca naszą twarz w określony typ człowieka pierwotnego a gotową fotografię możemy sobie wysłać na maila.

Parlament Austrii, z jego kolumnadą przypominającą antyczną świątynię, natychmiast przyciąga wzrok – i nie bez powodu. Został zaprojektowany w stylu neoklasycystycznym a forma miała symbolizować związki demokracji z tradycją starożytnej Grecji. Przed samym wejściem do budynku można zobaczyć fontannę Ateny - bogini mądrości i sprawiedliwości, która strzeże wejścia do budynku.

Wewnątrz architektura również nie zawodzi. W środku znajdują się sale użytkowe, w których obraduje parlament, oraz Sala Cesarska. Wizyta w Parlamencie to coś więcej niż oglądanie pięknej architektury. To realne spotkanie z historią, polityką i ideą wspólnoty. Dzięki symbolice zaczerpniętej z architektury ateńskiej, miejsce to nabiera zupełnie unikatowego charakteru.

Belweder to miejsce, które łączy sobie jedne z najsłynniejszych na świecie zbiorów sztuki, od średniowiecza aż po współczesność. W jego salach rozmieszczone są epokami dzieła sztuki wielu znanych artystów. W Górnym Belwederze mieści się jedna z najważniejszych galerii sztuki w Austrii. Na szczególną uwagę zasługuje kolekcja malarstwa secesyjnego, z największymi dziełami Gustava Klimta, w tym jego najbardziej znanym obrazem – „Pocałunkiem”.

Przestrzenią, która łączy sztukę z naturą, są ogrody zaprojektowane w stylu francuskim. Na spacerujących pomiędzy Górnym a Dolnym Belwederem czekają liczne rzeźby mitologicznych postaci, przedstawiające nimfy, sfinksy, postacie alegoryczne czy sceny walki – wszystko to podkreśla dworski charakter i odwołuje się do symboliki epoki baroku.

Wiedeń to miasto, które potrafi zauroczyć na wiele sposobów – architekturą, sztuką, historią, ale też atmosferą, która łączy dostojność cesarskiej przeszłości z nowoczesną, przyjazną codziennością. To miejsce, gdzie spacer po ogrodach Belwederu czy wizyta w katedrze św. Szczepana stają się nie tylko atrakcją turystyczną, ale osobistym doświadczeniem. Wiedeń to idealne miejsce na szybki city break niezależnie od pory roku.

Zdjęcia autorki