kraina czasu minionego | półrocznik

„Kiedyś to było…”

2025-04-13 23:33
„Kiedy to było”

Kiedy to było kochani
Jak za dzieciaka ganialiśmy za sobą?
A teraz gonimy nasze marzenia
Czy chcemy za nimi biec?
Czy znów chcemy być sobą?
Pamiętacie kiedy słuchaliśmy szumu drzew?
Teraz słuchamy głosy własnych zawodów
Czy kiedyś uciec temu się dało?
Czy kiedyś już kiedyś minęło?
Nie wiem kiedy to było
Ale dawniej było lżej
Kochałem sen do południa
Obiad mamy
I niebo było bardziej niebieskie
A teraz tylko wszystko na chwilę
Chciałbym by kiedyś do mnie wróciło

„Wspomnienie”
Pamiętam jakby to było wczoraj
Poznani na stacji
Oboje nieśmiali
W siebie wpatrzeni nic niewiedzący
Na chwilę złączeni
Przeżyli piękne chwile razem
On dla niej oblubieńcem
Ona dla niego zaś oblubienicą
A między nimi sanctitas
Byli jednością
A jedność była nimi
I oddani sobie trwali w złym
Dobrym również
Takie mam o tej chwili wspomnienia

„Chciałbym”
I chciałbym coś powiedzieć o tobie
Że głos twój i włosy twoje
Przypominają mi szczęście
Lata gdzie życie było piękne oraz lekkie
Chciałbym opowiedzieć coś o tobie
O naszych spotkaniach
Gdzie nasz śmiech łzy milczenie
Owiane było złotem
Chciałbym pisać o tobie
Śnić o głupotach przy twoim boku
Podziwiać cię na każdym kroku
Być budzonym przez ciebie z tego mroku
Chciałbym z tobą wyjechać
Żyć kochać i świat zwiedzać
W twoich ramionach zasypiać
Przy twoim dotyku umierać

„Do młodego mnie”
Miałbym do siebie parę słów
Tych złych jak i tych dobrych
Lecz czy stary ja by mnie posłuchał?
Pełen energii i chęci
Stanąłby przed ospałym i posłusznym
Spojrzałby w oczy
Uśmiechnął się coś tam parsknął
Młody ja z pogardą spojrzałby na obecnego mnie
I nie miałbym mu nic za złe
Każde jego słowo gorzką prawdą
Każdy czyn uzmysłowieniem
Może byłbym mu wdzięczny
Jednak chce porozmawiać z młodym ja
Poczuć jego energię
Poczuć dawnego życia smak


grafika: Ola Maziarka